niedziela, 27 listopada 2011

Jak dobrać perfumy dla siebie (cz.3)


Kupując perfumy, zwróć uwagę na markę. Najlepsi producenci  perfum dobierają składniki starannie, poprzedzając komponowanie zapachu badaniami laboratoryjnymi. Wybierając markowe perfumy możecie być pewni, że będą dobrej jakości – esencja zapachowa będzie starannie skomponowana a zapach będzie się utrzymywać długo.

Do najsłynniejszych producentów perfum należą:
·         Burberry
·         Cacharel
·         Chanel
·         DKNY
·         Estee Lauder
·         Givenchy
·         Gucci
·         Guerlain
·         Hugo Boss
·         Lancome
·         Lanvin
·         Ralph Lauren
·         Yves Saint Laurent
·         Versace

Wiesz już, jak pachną poszczególne składniki perfum, orientujesz się, wśród jakich grup zapachów możesz wybierać, nie jest dla Ciebie tajemnicą, jak poznać zapach po kolorze. Pora odpowiedzieć na pytania z początku artykułu.
Perfum można mieć wiele i używać ich naprzemiennie, w zależności od nastroju i okazji. Nie bez przyczyny wyróżnia się „perfumy wieczorowe” i „perfumy dzienne”

Perfumy na ślub
Taki zapach ma do spełnienia bardzo trudną funkcję – musi być nie nachalny, delikatny, a zarazem – intrygujący, zmysłowy. Na ślub nie wybieraj zapachów orientalnych, korzennych, aldehydowych. Skup się raczej na nutach kwiatowych, cytrusowych, szyprowych.
Perfumy na randkę
Na randce kobieta chce przede wszystkim uwodzić zapachem. Jeśli chcesz podziałać na męskie zmysły, skup się na afrodyzjakach. Doskonale sprawdzą się perfumy z nutą piżma, ambry, cybetu, drzewa sandałowego, wetiweru (wariant dla odważnych).
Perfumy na imprezę
Wieczorne wyjście to okazja, by podkreślić osobowość, zmysłowość. Perfumy na wieczór powinny intrygować, przyciągać, prowokować. Najbardziej pożądane nuty zapachowe na wieczór, to: nuty korzenne, orientalne (mirra, kadzidło, cynamon, kardamon), nuty animalne (piżmo, cybet, ambra). Nuty mchu dębowego czy wetiweru dodadzą zapachowi tajemniczości, sprawią, że będzie intrygować.
Perfumy do pracy
W przypadku wyboru perfum do pracy ważne jest przede wszystkim to, jakich zapachów unikać. Należy wystrzegać się zapachów ciężkich, zmysłowych i intensywnych. Odpadają perfumy zawierające aldehydy, nie sprawdzą się też zapachy orientalne, korzenne. Idealne perfumy do biura to perfumy delikatne, nie nachalne.

Tak, okazja bez wątpienia determinuje to, jaki rodzaj perfum powinnaś użyć. Piękny zapach może odstraszać, jeśli jest użyty w niewłaściwym miejscu (np. ciężkie perfumy w restauracji).
Bardzo istotne jest też dobranie zapachu do pory roku. Latem i wiosną powinno używać lżejszych, bardziej energetyzujących zapachów (z nutą owocowo-kwiatową), jesienią i zimą możesz sobie pozwolić na zapachy cięższe, korzenne, drzewne. 

Każdy, kto widział kiedykolwiek jedną z wielu reklam perfum wie, że każdy zapach jest kierowany do określonej z góry grupy. Dobrze dobrane perfumy powinny dawać sygnał o czyjejś wrażliwości, emocjonalności, guście. Perfumy mają nie tylko podkreślać zalety i cechy charakteru , mają ją też ośmielać, dodawać pewności siebie.

To, dla kogo przeznaczone są dane perfumy, często sugeruje sama ich nazwa.

Perfumy Armani Code (Kod) to kompozycja owocowo-orientalna, przeznaczona dla kobiet, które chcą intrygować, są niezależne.
Perfumy Cacharel Amor Amor (miłość)  to kompozycja kwiatowa, z dodatkiem piżma – jest pełna energii, dziewczęca, a zarazem – zmysłowa.
Perfumy Gucci Rush (pośpiech) są kompozycją kwiatowo-drzewną, dodatek wetiweru ma pobudzać, dodawać energii, ośmielać.

Perfumy dodające energii
Takie perfumy muszą koniecznie zawierać nutę cytrusową(np. włoską lionkę). Nuta wodna (lilia wodna, arbuz) doda im świeżości.
Perfumy, które uwodzą zapachem
Takie perfumy zawierają jeden z afrodyzjaków, np. piżmo lub jaśmin. Nuta drzewna (np. drzewo sandałowe) sprawi, że będziesz uwodzić zapachem, a nuta orientalna (mirra, kadzidło) doda odwagi.
Perfumy dla romantyczek
Perfumy, które uwydatniają dziewczęcość i niewinność noszącej je osoby pachną słodko i są zazwyczaj kompozycjami kwiatowymi. Nuta cytrusowa dodaje energii, a piżmo sprawi, że będziesz pachnieć zmysłowo.

Po zakup perfumy najlepiej udać się rano, Twoje receptory węchowe są wtedy szczególnie wyczulone.
Poza tym:
·         Testuj co najwyżej 3 – 4 zapachy tego samego dnia. Po przetestowaniu takiej ilości zapachów, Twój węch straci zdolność wyczuwania nut kolejnych perfum.
·         Testowane perfumy rozprowadź na czystej skórze.
·         Nie perfumuj się przed wyjściem z domu. Przeszkodzi Ci to we właściwym odbiorze testowanego zapachu.
·         Nie używaj do testowania zapachów wyłącznie papierowych testerów. Dzięki nim możesz się dowiedzieć, czy dany zapach jest dla Ciebie interesujący, ale nie dowiesz się, czy jest dla Ciebie odpowiedni i jak pachnie na Twojej skórze.
·         Nie wąchaj korków ani szyjek flakoników, zapach perfum będzie tak intensywny, że nie wyczujesz jego prawdziwej nuty, tylko spirytus.
·         Testuj perfumy na nadgarstku lub zgięciu łokcia (w miejscach, gdzie pulsuje krew, perfumy przyjmują się najlepiej). Po odczekaniu kilku minut i ulotnieniu się alkoholu, wyczujesz nutę głowy.
·         Po mniej więcej 2 godzinach powąchaj nadgarstek ponownie – poczujesz nutę serca. Sprawdź, czy zapach nadal Ci odpowiada.
·         Po upływie kilku godzin od wizyty w perfumerii, możesz wyczuć ostatnią nutę – nutę głębii. Sprawdź, ile czasu zapach utrzymuje się na skórze.
·         Jeśli chcesz mieć pewność, czy dana kompozycja zapachowa jest dla Ciebie idealna, wybierz się do perfumerii nie jeden, ale dwa razy (najlepiej po tygodniu), by ją ponownie przetestować.

Decydując się na nowy zapach, najlepiej kup mały flakon (30ml). Dzięki temu nie stracisz zbyt dużo pieniędzy, jeśli wybrane perfumy, mimo zastosowania się do zasad testowania, okażą się niewypałem.

2 komentarze:

  1. Też uważam, że najpierw trzeba perfumy na siebie "wylać" i trochę poczekać, żeby dowiedzieć się cz są dla nas odpowiednie. Ja zamawiam w tylu celu darmowe próbki od producentów jak na przykład od hugo bossa http://nagrodobiorcy.pl/zamow-nowe-darmowe-probki-perfum-hugo-boss-nuit/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie zgadzam się z tym ślubem... Korzenne zapachy jak najbardziej pasują, oczywiście nie w nadmiarze... U mnie ciężki Angel sprawdził się cudownie, przynajmniej pachniałam inaczej niż wszystkie panie na weselu zlane banalnymi "kwiatuszkami"...

    OdpowiedzUsuń